Nawigacja
Ostatnie poezje
· Zbigniew Dumowski
· Julia Szymańska, Kor...
· Tadeusz Śledziewski
· Kazimierz Domozych "...
· Jakub Charkoowski
· Julia Szymańska, Kor...
· Tadeusz Śledziewski
· Kazimierz Domozych "...
· Jakub Charkoowski
Aktualnie online
· Gości online: 3
· Użytkowników online: 0
· Łącznie użytkowników: 22
· Najnowszy użytkownik: ankaszczecinianka
· Użytkowników online: 0
· Łącznie użytkowników: 22
· Najnowszy użytkownik: ankaszczecinianka
Logowanie
Losowa Fotka
Partnerzy
Nawigacja
Anna Dąbkowska
LOS
Dwa wiatry:
Zefir i Huragan
w otchłani świata się tułały,
nie wiedząc o swoim istnieniu.
Mijając się nie raz, nie dwa ,
Co tracą nie wiedziały
A stworzone były dla siebie
Gdy los połączył ich drogi
Straciły szansę na wspólny sens
Cóż, życie pełne jest zdarzeń
ale wystarczy czasem jeden gest:
ruch,
spojrzenie,
dotyk,
zapach,
smak,
słowo,
by czegoś ważnego nie utracić.
RUCH
Spacerując alejami, gdy wiatr zbłądził w mych ramionach
A z oddali dobiegał szum fal
Zamarła ma pierś w uniesieniu
Pragnienie bliskości zabolało
SPOJRZENIE
Księżyca blask przeszywa mnie
Jak wzrok twój tej magicznej nocy
Chcę być ciągle czarowana
Uwiedź mnie!
Pożądam cię!
DOTYK
Niech nocy czar porwie nas we wspólnych marzeniach
O pocałunkach gorących warg
i bliskości dwojga ciał
ZAPACH i SMAK
Ziarnko pieprzu, szczypta soli,
Ogniste akordy papryki
Namiętne nuty pelargonii
Ten specyficzny zapach na ciele nie pozwala zapomnieć o Czarnym Aniele
który mnie musnął swym skrzydłem (rozkoszy)
SŁOWO
Czy błogi sen ukoił ciała Twego żar i chaos myśli?
Jeśli tak, to daj mi znak
A nasze myśli połączą się w jedno
Dzióbku
- Czy wśród wielu spraw szarości dnia znajdziesz choć chwilę,
- Ja pędzę. Mam próbę i koncerty dwa. Nie mam czasu, na głupoty - krzyknął zły i wstał.
Wybiegł bez śniadania, by hulać dalej.
Zapomniał gitary.
BEZSENS
Myśli mkną jak obrazy za oknem, a z nim czas
Jak długo jeszcze trwać będzie ta gra?
Tak dużo spraw dzieli nas
Mijamy się na okrągło
Jak to się dzieje, że ty i ja to nic ,zero, pustka
Ułomność?
Nie wyleczony wstyd
W sercu strach
W oczach łzy
Odczarowany świat
Dwa wiatry:
Zefir i Huragan
w otchłani świata się tułały,
nie wiedząc o swoim istnieniu.
Mijając się nie raz, nie dwa ,
Co tracą nie wiedziały
A stworzone były dla siebie
Gdy los połączył ich drogi
Straciły szansę na wspólny sens
Cóż, życie pełne jest zdarzeń
ale wystarczy czasem jeden gest:
ruch,
spojrzenie,
dotyk,
zapach,
smak,
słowo,
by czegoś ważnego nie utracić.
RUCH
Spacerując alejami, gdy wiatr zbłądził w mych ramionach
A z oddali dobiegał szum fal
Zamarła ma pierś w uniesieniu
Pragnienie bliskości zabolało
SPOJRZENIE
Księżyca blask przeszywa mnie
Jak wzrok twój tej magicznej nocy
Chcę być ciągle czarowana
Uwiedź mnie!
Pożądam cię!
DOTYK
Niech nocy czar porwie nas we wspólnych marzeniach
O pocałunkach gorących warg
i bliskości dwojga ciał
ZAPACH i SMAK
Ziarnko pieprzu, szczypta soli,
Ogniste akordy papryki
Namiętne nuty pelargonii
Ten specyficzny zapach na ciele nie pozwala zapomnieć o Czarnym Aniele
który mnie musnął swym skrzydłem (rozkoszy)
SŁOWO
Czy błogi sen ukoił ciała Twego żar i chaos myśli?
Jeśli tak, to daj mi znak
A nasze myśli połączą się w jedno
Dzióbku
- Czy wśród wielu spraw szarości dnia znajdziesz choć chwilę,
- Ja pędzę. Mam próbę i koncerty dwa. Nie mam czasu, na głupoty - krzyknął zły i wstał.
Wybiegł bez śniadania, by hulać dalej.
Zapomniał gitary.
BEZSENS
Myśli mkną jak obrazy za oknem, a z nim czas
Jak długo jeszcze trwać będzie ta gra?
Tak dużo spraw dzieli nas
Mijamy się na okrągło
Jak to się dzieje, że ty i ja to nic ,zero, pustka
Ułomność?
Nie wyleczony wstyd
W sercu strach
W oczach łzy
Odczarowany świat
Komentarze
Brak komentarzy. Może czas dodać swój?
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
Oceny
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą oceniać zawartość strony
Zaloguj się lub zarejestruj, żeby móc zagłosować.
Zaloguj się lub zarejestruj, żeby móc zagłosować.
Brak ocen. Może czas dodać swoją?