Nawigacja
Ostatnie poezje
Zbigniew Dumowski
Julia Szymańska, Kor...
Tadeusz Śledziewski
Kazimierz Domozych "...
Jakub Charkoowski
Julia Szymańska, Kor...
Tadeusz Śledziewski
Kazimierz Domozych "...
Jakub Charkoowski
Aktualnie online
Gości online: 2
Użytkowników online: 0
Łącznie użytkowników: 22
Najnowszy użytkownik: ankaszczecinianka
Użytkowników online: 0
Łącznie użytkowników: 22
Najnowszy użytkownik: ankaszczecinianka
Logowanie
Losowa Fotka
Partnerzy
Nawigacja
Zenon Lach-Ceraszyński
Cisza na wprost
Nie o bzdurach mi z wami
w pół nocy
nie o sensie istnienia czy bytu
Żaden szef
w duszę mą
do rana nie wkroczy
Nikt mi nie weźmie przedświtu
Nocy to moje godziny
beztroski jedyny to czas
gdy ciszę usłyszę
gdy ciszę zobaczę
Stąpa lekka ulicami
światłem okna zamigoce
biodrem nocy zakołysze
sową w ciemność zaszeleści
w oczy zajrzy czasem zadrwi
zakochane pary pieści
A tą porą gdy świta
gdy bezdomnym chłód wstrząsa
kiedy dzień się na nowo budzi
Cisza idzie odpocząć
Żeby znów tu zawitać
żeby znów się przytulić
do…ludzi
Nie o bzdurach mi z wami
w pół nocy
nie o sensie istnienia czy bytu
Żaden szef
w duszę mą
do rana nie wkroczy
Nikt mi nie weźmie przedświtu
Nocy to moje godziny
beztroski jedyny to czas
gdy ciszę usłyszę
gdy ciszę zobaczę
Stąpa lekka ulicami
światłem okna zamigoce
biodrem nocy zakołysze
sową w ciemność zaszeleści
w oczy zajrzy czasem zadrwi
zakochane pary pieści
A tą porą gdy świta
gdy bezdomnym chłód wstrząsa
kiedy dzień się na nowo budzi
Cisza idzie odpocząć
Żeby znów tu zawitać
żeby znów się przytulić
do…ludzi
Komentarze
Brak komentarzy. Może czas dodać swój?
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
Oceny
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą oceniać zawartość strony
Zaloguj się lub zarejestruj, żeby móc zagłosować.
Zaloguj się lub zarejestruj, żeby móc zagłosować.
Brak ocen. Może czas dodać swoją?